Jeszcze do niedawna fast food kojarzył nam się z byciem na topie i życiem jak w Ameryce. Dziś świat podbija jedzenie typu slow, a my coraz lepiej na tym wychodzimy – zarówno zdrowotnie, jak i mentalnie. Jak więc jeść w rytmie slow? Zapraszamy do lektury!

Przeczytaj też: https://zaciszerozmaitosci.pl/moda-na-slow-food-z-czym-to-sie-je/

Założenia ruchu slow food

Organizacja Slow Food powstała w 1989 roku w Rzymie na znak protestu przeciwko otwarciu pierwszej we Wiecznym Mieście restauracji McDonald’s. Uważne, wolne, pełne przyjemności i skupienia na chwili obecnej jedzenie to najważniejsza idea, jaka przyświeca temu ruchowi. Ma ona przeciwdziałać życiu w pośpiechu, nadmiernym stresie, pełnym płytkich relacji i nadmiernego konsumpcjonizmu. Ponadto slow food wspiera lokalnych przedsiębiorców i producentów żywności, promując i wykorzystując ich zasoby.

Najważniejsze założenia idei slow food są więc następujące:

  • wspieranie i promocja lokalnych produktów, tradycyjnych receptur oraz sposobów przygotowywania posiłków,
  • życie w zgodzie z naturą i jej potrzebami,
  • edukacja i szerzenie zasad ekologicznej produkcji żywności,
  • całkowite wykluczenie produktów zawierających GMO,
  • rezygnacja ze smażenia, miksowania, konserwantów, sztucznych składników,
  • wykorzystywanie naturalnych metod przygotowywania żywności, takich jak wędzenie, marynowanie, dojrzewanie czy wyciskanie.

Ponadto w slow food bardzo istotna jest kwestia celebracji każdego kęsa, koncentrowanie się na zapachu i smaku posiłków, wsłuchiwanie się w sygnały od organizmu, nie dopuszczanie do przejedzenia się, wybieranie świeżych owoców, warzyw, rezygnacja z mrożonek i puszkowanej żywności.

Jak wprowadzić slow food w życie?

Choć powyższe zasady mogą nam się wydawać dość przytłaczające i ograniczające, tak naprawdę jedzenie w duchu slow jest naprawdę proste. Wystarczy tylko chcieć się w nie wgłębić, zaangażować i wprowadzić w życie. Pieczenie własnego chleba, przygotowywanie nalewek, marynowanie warzyw, picie soków ze świeżowyciskanych owoców, wolne spożywanie posiłków, rezygnacja z konserwantów to najprostsze kroki, które w zasadzie można podjąć od zaraz. Będzie to nie tylko pozytywna zmiana w naszej mentalności, ale również ogromny ukłon w stronę naszego organizmu. Żywienie w stylu slow to znakomity smak i aromat potraw, rzadsze reakcje uczuleniowe i zatrucia pokarmowe, lepsze funkcjonowanie układu trawiennego. A także zdecydowana poprawa naszego samopoczucia, bo to, co i w jakiej formie ląduje na naszym talerzu ma na nie naprawdę ogromny wpływ.
Zobacz też: http://www.lifebox.pl/zdrowy-fast-food-czyli-co-wybrac-z-menu-restauracji-szybkiej-obslugi/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ