Nie krzyczy się głośno o tym, że obecne produkty finansowe, w tym także pożyczki i kredyty, nie są atrakcyjne. Przez wiele lat, najbardziej popularny kredyt mieszkaniowy w obcej walucie, czyli frankach szwajcarskich, pozwolił na zakup domu czy mieszkania tysiącom rodaków. Nawet był atrakcyjny dla nich, zresztą skorzystali oni na tym, że taki kredyt mieszkaniowy wzięli. Kilka lat temu, jednak głośno się zrobiło, gdy frank nagle poszybował w górę, a jak wiemy kredyt mieszkaniowy brany w tej walucie, ustala wysokość raty, na przykładzie ceny szwajcarskiej waluty. Z czasem pierwsze banki zaczęły go wycofywać ze swojej oferty, by w końcu jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zniknął on całkowicie z ofert wszystkich podmiotów finansowych. Choć mówi się, że mogą go otrzymać ludzie, posiadający jednak znaczne dochody, tutaj oczywiście, jak zawsze wszystko rozbija się o pieniądze, jednak to żadna nowość, bynajmniej nie dla mnie. Warto jednak dodać, że tracimy w takim przypadku, atrakcyjną formę zaciągania kredytu, kto się na nią nie zdecydował w przeszłości, niech teraz żałuje, bo złotówka jest dość silna.
