Bycie parą młodą niesie ze sobą pewne przywileje, ale i obowiązki. Szczególnie wesele jest czasem, w którym para młoda po prostu nie może czuć się źle, ponieważ to do jej zadania należy bawienie gości, sprawdzanie, czy mają wystarczająco dużo w kieliszkach oraz generalnie dotrzymywanie towarzystwa i uśmiechanie się tak często, jak tylko to jest możliwe. Wesele można zaliczyć na poczet udanych wtedy, kiedy wszyscy goście z niego wychodzący mają zadowolone i uśmiechnięte miny, kiedy czują się dobrze najedzeni, wytańczeni, zrelaksowani i wolni od stresu. Jeżeli jednak miny są raczej nietęgie, goście wychodzą ociężali, grymaśni i ogólnie niezadowoleni, musimy się zastanowić, co poszło nie tak… Szkoda tylko, że własne wesele to rzecz, której raczej nie można powtórzyć… Ale jeśli zdarzy się nam brać ślub po raz kolejny a wszystko musi się zdarzyć, to pozmieniajmy coś w planie kolejnego wesela, być może zamówmy lepszą orkiestrę lub wynajmijmy trochę większą salę – goście w końcu muszą mieć miejsce do tańczenia.

ekolia.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ