Czy sztuka kulinarna mogłaby istnieć bez przypraw? Nikt chyba nie będzie miał wątpliwości i odpowie że nie. To właśnie przyprawy umiejętnie i w odpowiednich proporcjach dodane do potrawy czynią z niej prawdziwe dzieło kulinarnej sztuki. To one też sprawiają, że możemy czasem poczuć prawdziwą przyjemność wręcz „niebo w gębie”. Towarzyszyły człowiekowi od zarania dziejów. Stosowano je w Egipcie, Babilonii, Starożytnej Grecji, Rzymie i Chinach. Trzeba było po nie wyruszać do egzotycznych krajów, dlatego wyżej je ceniono niż złoto i drogie kamienie. Były symbolem luksusu i bogactwa. Można było płacić nimi kontrybucje, daniny i okupy. Na statki wiozące różne korzenne przyprawy napadano równie często jak na te, które przewoziły inne cenne towary. Kto handlował przyprawami był człowiekiem bogatym. Przyczyniły się także do rozwoju cywilizacji, bo w poszukiwaniu nowych dróg morskich do ich transportu dokonano wielu nowych odkryć geograficznych. Dzisiaj przyprawy stosuje się z większym wyczuciem i umiarem niż dawniej. Nigdy jednak nie podaje się dokładnej ilości jakiej należy dodać.
