Życie na studiach nie jest proste szczególnie jeśli chodzi o jedzenie. Praktycznie większość osób uczących się stawia na posiłki na mieście albo produkty łatwe i szybkie do przygotowania. Takie jak na przykład zupki, trzy minuty i żarełko gotowe. Wracając do rodzinnego domu dopiero można nazwać obiad ucztą. W takich chwilach docenia się kuchnię. To co jemy jest bardzo istotne dlatego tak ważne są regularne i zdrowe posiłki. Nawet jeśli jest się osobą zapracowaną można znaleźć czas na gotowanie a jeśli już naprawdę nie pozwala na to zmęczenie to po prostu zaopatrzyć się wałówką z domu rodzinnego. Nie dajmy się zwariować, wykształcenie owszem jest ważne ale zdrowie chyba jednak to większa wartość. Weekendy wcale nie muszą być jedyną chwilą na delektowanie się smakami. Wszystko można łatwo zaplanować aby za każdym razem talerz był po prostu prawdziwy. Mama to nie jest hasło kojarzące się z pełnym garem. Aby być silnym trzeba jeść zdrowo przez cały tydzień a nie tylko wybrane dni. Kuchnia to nie kfc czy inne lokale szybkiej obsługi i łapczywego pochłanianie pożywienia. Kuchnia to przede wszystkim dzieła i należy o tym pamiętać. Nauka czyli oszczędność też musi być, więc łatwo obliczyć która droga jest najbardziej efektowna i opłacalna. Zdrowie i oszczędność idą w parze więc wybór jest banalny.
